Prośba o usunięcie komentarza do numeru: 611100421
Ludziska! Pracuję w Fundacji Opiekuńcze Serca. Pracujemy od 8:00, do 15:00 od poniedziałku, do piątku. Nikt nikogo nie naciąga, kto wyrazi chęć na otrzymanie dodatkowych informacji o fundacji i kto podaje adres, BO WYRAŻA ZGODĘ, ten otrzymuje korespondencję. Numery telefonu mamy z ogólnodostępnej bazy - książki telefonicznej, starej, nieaktualizowanej z 20 lat. Każdy numer stacjonarny tam jest, chyba, że ktoś sobie go zastrzeże. Obrażanie nas, chamstwo w nasza stronę, rzucanie słuchawkami jest równie uporczywe i niegrzeczne jak i nasz WEDŁUG WAS szczytny cel. Nikogo nie oszukujemy, kwotę wpisuje się osobiście, dowolną. Kto się boi, ten może wysłać 2zł, a może nie wysłać wcale, bo korespondencja do niczego nie zobowiązuje. Numer KRS dla pewności możecie sprawdzić sobie w Urzędzie Skarbowym. Kto chce pomóc, ten pomoże. Nie, to nie, nikt nikogo siłą na pocztę nie ciągnie. Nie dopowiadajcie sobie. Praca jak każda inna. Pozdrawiam ;)
Ludziska! Pracuję w Fundacji Opiekuńcze Serca. Pracujemy od 8:00, do 15:00 od poniedziałku, do piątku. Nikt nikogo nie naciąga, kto wyrazi chęć na otrzymanie dodatkowych informacji o fundacji i kto podaje adres, BO WYRAŻA ZGODĘ, ten otrzymuje korespondencję. Numery telefonu mamy z ogólnodostępnej bazy - książki telefonicznej, starej, nieaktualizowanej z 20 lat. Każdy numer stacjonarny tam jest, chyba, że ktoś sobie go zastrzeże. Obrażanie nas, chamstwo w nasza stronę, rzucanie słuchawkami jest równie uporczywe i niegrzeczne jak i nasz WEDŁUG WAS szczytny cel. Nikogo nie oszukujemy, kwotę wpisuje się osobiście, dowolną. Kto się boi, ten może wysłać 2zł, a może nie wysłać wcale, bo korespondencja do niczego nie zobowiązuje. Numer KRS dla pewności możecie sprawdzić sobie w Urzędzie Skarbowym. Kto chce pomóc, ten pomoże. Nie, to nie, nikt nikogo siłą na pocztę nie ciągnie. Nie dopowiadajcie sobie. Praca jak każda inna. Pozdrawiam ;)